Mały Fiat – polski symbol minionej epoki.

Mały fiat,potocznie i pieszczotliwie, zwany maluchem to twarz PRL – u. Osobliwy design i charakterystyczny dźwięk to najbardziej trafiony opis tego samochodu.  Fiat 126 P pojawił się w Polsce w roku 1973. Ostatni maluch wyprodukowano

Mały fiat,potocznie i pieszczotliwie, zwany maluchem to twarz PRL – u.

Osobliwy design i charakterystyczny dźwięk to najbardziej trafiony opis tego samochodu.  Fiat 126 P pojawił się w Polsce w roku 1973. Ostatni maluch wyprodukowano w naszym kraju w roku 2000. Od tego czasu można go wypatrywać ze świecą w dłoni na polskich drogach. A jak się to uda, to zawsze budzi ogromne emocje.

Pomyśleć tylko, że w latach 70tych czy  80tych, maluch królował na polskich ścieżkach.

Zaczytując się w nowinki o samochodach możemy natknąć się na informacje, iż pasjonatów i posiadaczy małego fiata nie brakuje. Organizują nawet zloty miłośników, by się spotkać i porozmawiać o swoich cackach. Gdy na polskich drogach zaczęły pojawiać się inne modele samochodów, maluch stał się zmorą. Nie rozwijał prędkości, wydawał głośny dźwięk, był ciasny, niewygodny i miał niewielki bagażnik. Inne pojazdy wymijały go zostawiając daleko w tyle.  Dziś raczej traktujemy to auto z sentymentem. Przypomina minione czasy, wspomnienia i przebyte nim kilometry. Maluch był bohaterem niejednego polskiego filmu czy serialu.

Jako element wyposażenia garażu tradycyjnej, polskiej rodziny. Maluchem poruszał się najbardziej znany inżynier w Polsce, czyli Stefan Karwowski z serialu „Czterdziestolatek.” Tom Hanks, światowej sławy aktor tak zachwycił się naszym rodzimym maluchem, iż zapragnął go posiadać. Polacy przygotowali mu specjalny, unikatowy model, który w 2018 roku trafił w jego ręce. Starszy brat malucha, czyli Fiat 125 P też cieszył się ogromną sławą na polskich ścieżkach. Był większym, czterodrzwiowym modelem samochodu. W Polsce Dużym Fiatem jeździła Milicja Obywatelska, Karetka pogotowia i często też taksówkarze. Mały i duży fiat to symbole historii naszego kraju. Motoryzacja na pewno nie jest w stanie zapomnieć o tych cudach techniki, które kiedyś były marzeniem Polaków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *